Jamajka to kraj, który daje wytchnienie i niewątpliwie sprzyja wewnętrznemu „luzowi”. W najlepszy możliwy sposób pokażemy Wam co ma w sobie najlepszego - będziemy łączyć adrenalinę, wypoczynek, dobrą zabawę z lokalnym kolorytem i przepyszną kuchnią.
Dyrektor Zarządzający
Chillout to coś, czego szukasz? W takim razie ciężko o lepszy kierunek, niż Jamajka. Bob Marley, wszechobecne reggae, owoce morza i piękne wybrzeża, otulone błękitnymi falami morza Karaibskiego – w tym właśnie miejscu skutecznie zapomnimy o wszystkich problemach tego świata 😉 Wspólnie zabawimy się w beach barach, pójdziemy zobaczyć pola marihuany, będziemy podziwiać delfiny (i papugi, i kolibry, i krowy morskie też!), a nawet spróbujemy raftingu czy nurkowania, do którego btw, są tutaj warunki w ścisłej światowej czołówce. Brzmi zachęcająco, prawda?
Jamajczycy wprost zarażają śmiechem i swoim podejściem do życia – nasze codzienne problemy „zachodniego” świata zyskują tutaj nowy, przyznacie sami, niewiele znaczący wymiar. Już na lotnisku przywitają nas swoim „Welcome to Jamaica”, a bless, yeah mon i chillout man to będą wyrażenia, które będziemy słyszeć na każdym kroku. Na Jamajce stres jest mitem 😉
Zanim wyjedziecie na Jamajkę, musicie poćwiczyć grę w domino w domu. To bardzo modna, niemal narodowa tutejsza rozrywka, w którą można spróbować sił niemal w każdym barze. To prosta droga do spędzenia nieco czasu z miejscowymi i zawarcia nowych znajomości.
Nie ma problemu, żeby na wyspie usłyszeć reggae – gdziekolwiek się udamy, będziemy towarzyszyć nam ten rytm. Zresztą Bob Marley ma tutaj tysiące zastępców: każdy nagrywa tutaj swoje płyty i sprzedaje je na ulicy 🙂 Jest też okazja do zobaczenia Muzeum Boba Marleya, prowadzonej przez jego rodzinę.
Jamajka potrafi skutecznie przewartościować życie. Nawet kilka dni tutaj sprawia, że nawet najwięksi szczęściarze zastanawiają się, czy w życiu czegoś im nie brakuje i coś im nie ucieka. To wymarzony kierunek dla osób, które szukają sensu życia, chcą spojrzeć na świat z innej perspektywy i przeżyć przemianę. Nie mówcie więc, że nie ostrzegaliśmy 😉
Każdy kto raz był na Karaibach, zostawia tutaj swoje serce – plaże, turkusowa woda i biały piasek o strukturze mąki, to tutejsza „szara” codzienność. Wśród kolorowych papug, kolibrów i baraszkujących w wodzie delfinów, imprezy w rytmie reggae, aż po sporty wodne i ekstremalne – na Jamajce nie sposób się nudzić.
Spotkanie na lotnisku. Przelot na trasie Warszawa- Montego Bay.
Po przylocie zostaniemy przywitani na lotnisku oraz udamy się prywatnym transferem do hotelu.
Czas wolny na odpoczynek po długim locie i korzystanie z All Inclusive, które trwa tu 24h na dobę!
Tego dnia wybierzemy się do Nine Miles – do domu króla reggae – Boba Marleya. Jego mauzoleum prowadzone jest przez członków jego rodziny. Następnie, lokalny Rasta zaprowadzi nas w głąb dżungli na swoje… pole marihuany. Produkcja tego narkotyku jeszcze niedawno w świetle prawa była na Jamajce nielegalna, ale lokalne władze podchodziły do tematu, delikatnie mówiąc, bardzo liberalnie. Obecnie za posiadanie do 56 gramów tej używki grozi kara w wysokości… uwaga… 5 $ 🙂
Wieczorem wybierzemy się na uroczystą, powitalną kolację do restauracji Pier One w Montego Bay – położonej przy samym morzu, z pięknym widokiem na marinę oraz serwującej wyśmienite owoce morza.
Korzystamy do woli z zaprojektowanego dla nas menu oraz open baru (3h). Po kolacji dla chętnych możliwość zabawy przy lokalnej muzyce w rytmach grającego specjalnie dla nas DJ-a (3h).
Tego dnia czeka nas nietypowy rafting. Udamy się na tratwach na bezludną wyspę. Po drodze będziemy snorklować wśród tysięcy kolorowych rybek i podziwiać uroki morza karaibskiego. Na plaży czekać będzie na nas zespół reggae, grillowany homar oraz open bar. Reszta dnia upłynie nam na relaksie na plaży, piciu drinków i słuchaniu reggae.
Ten dzień przeznaczony jest na odpoczynek, chillout i korzystanie z All Inclusive w hotelu.
Udamy się w miejsce, z którego Jamajka słynie, czyli do destylarni rumu Appleton, gdzie zobaczymy proces produkcji tego lokalnego trunku i będziemy mieli okazję degustować jego różne rodzaje.
Podczas wycieczki będziemy też płynąć pełną krokodyli Black River, a także odwiedzimy słynne YS Falls, gdzie będziemy mieli okazję zażyć odświeżającej kąpieli.
Ten dzień przeznaczony jest na odpoczynek, chillout i korzystanie z All Inclusive w hotelu.
Na wynajętym dla nas katamaranie popłyniemy wzdłuż wybrzeży Ocho Rios na prywatną plażę. Po drodze zatrzymamy się w słynnych wodospadach Dunn’s River, gdzie profesjonalny przewodnik pomoże nam wspiąć się na ich szczyt.
Podczas całego rejsu załoga będzie nam towarzyszyć profesjonalna załoga. Podczas naszej wyprawy zostaniemy niespodziewanie napadnięci przez piratów – kto wie jak to się skończy 🙂 Na plaży zostaniemy przywitani przez lokalny zespół, zjemy pyszny lunch, będziemy bawić się w rymach muzyki reggae i snorklować w malowniczej zatoce. O dobrą zabawę zadba 2 piratów, którzy urządzą między innymi zawody w poszukiwaniu skarbów z wskazówkami i nagrodami. Podczas drogi powrotnej będziemy imprezować w rytmach reggae na naszym katamaranie aby zwieńczyć ostatni dzień naszej jamajskiej zabawy.
Tego dnia odpoczywamy w hotelu aż do wieczornego transferu na lotnisko. Kończymy nasz jamajski chillout i wracamy do Polski.
Po wykwaterowaniu o godzinie 11:00 zostawiamy bagaże na recepcji. Czas wolny na spacery po plaży, zakupy i inne zajęcia.
Przelot na trasie Montego Bay – Warszawa.
Istnieje możliwość przedłużenia wyjazdu o dodatkowe dni wypoczynku.
Orlica Private & Incentive Travel 2016-2024